Tak, w przeddzień moich 21. urodzin nachodzi mnie właśnie chwila refleksji nad 20 latami, które przeżyłam. Generalnie rzecz ujmując nie jest źle. Może to przez to, że ostatnio mam bardzo dobry humor? To jest niesamowite, że człowiek ma doła doła doła i jeszcze raz doła, depresję taką, że aż się odechciewa i wtedy przychodzi taki czas, kiedy następuje odwrócenie nastroju o 180 (+ 2 PI) stopni ;) Prawie jak w chorobie afektywnej dwubiegunowej. I wtedy beznadziejność świata zostaje usunięta z pola widzenia, na którym to nieśmiało przebija się piękno rzeczywistości(okrutnej też, ale to inna sprawa). Wkurzający ludzie przestają się liczyć, bo najważniejsi są ci mili, przyjaźni i kochający. Brak hobby zmienia się w wielką miłość do czegoś, o czym jeszcze 3 miesiące wcześniej nigdy byśmy nie pomyśleli. I nagle, jak grom z jasnego nieba spada na ciebie świadomość ...czegoś niesamowitego. Czegoś, na co czekałam cały ostatni czas. To uczucie, kiedy wiesz, że to jest to, że jesteś szcześliwa/y. Kiedy przestajesz błagać Boga o zmianę, a zaczynasz dziękować za każdą chwilę i za wszystko, co cię spotyka. Tak, szczęście, SZCZĘŚCIE! I to nie jakieś super-hiper-mega-spektakularne szczęscie, typu mln w totka, szalona miłość czy inne takie, ale takie szczęście codzenne. I chyba o to w życiu chodzzi.
PS: Może zabrzmi to dziwnie, ale byle do września. <3
http://www.youtube.com/watch?v=My3j7agQUho
Użytkownik wasteoftime
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
Inni zdjęcia: Zamek Czocha purpleblaackSparta 2praga - Opava wroclawianinMalina lepionkaSikora bogatka slaw300Troska. rainbowheroineNie ma Ciebie rainbowheroine‘Nie chciała się zgodz martawinkel9 / 03 / 25 xheroineemogirlx1407 akcentovaTurkusowo, fioletowo i w Pumie xavekittyx