O proszę, Maj. Kwiecisty, skrapiany deszczem i promieniami słońca- Maj. Dlaczego pisany dużą literą? Ten miesiąc zasługuje na szczególny szacunek. Jest otoczony pozytywną aurą, która niesie ze sobą nadzieję i wolnosc. Stąd już blisko do otworzenia serca i wypuszczenia barw. Nie należy robic z Maja listopada, bo to niekonwencjonalne, czy nie? Sama tak mówiłaś.
Długo mnie tu nie było. Osłabłam. Pisanie nie jest już chyba moją mocną stroną. Jednak, niektóre bodźce wciąż nakazują mi brnąc w to, co kiedyś robiłąm najlepiej. Społeczeństwo, w którym się obracam zmusza mnie do samorzutnego rozpadu aspiracji. Stwierdzam, że jestem zbyt fatalna na siłę i determinację. Praktyczne/niepraktyczne- kto jak woli. Mam przed sobą strzałkę, którą muszę zamalowac. Mam szansę spełnic swoje pragnienie, no, dalej. Skurcz się i rozluźnij. Powtarzaj kolistymi ruchami te same słowa każdego dnia.
Tak smutno należy przynac, że ta zmęczona twarz u góry nie może zetrzec kurzu ze swojej energii. W swoistym wydaniu Kurt Cobain. Dżinsowa katana, rozlane piwo, cienkie dźwięki basu. "Nic mnie nie obchodzi, jestem cholernie nieszczęśliwy, ale dobrze mi z tym." Ambicje, ambicje. Przerośnięte zamiary, tak przyziemne siły. Przycmiłam się.
Daję się omamic tym fałszywym ideałom, które przecież w ogóle nie są tym, co nadaje życiu sens. Muszę dążyc.. Dążyc? Tak. Dążyc.
Codzienne rozważania i wyobrażenia stały się czymś chorym. To trzeba leczyc, trzeba leczyc to co zostało niegdyś zaprzepaszone.
"Dzień dobry, witam. Jestem zepsutą zabawką, którą może naprawic opiekuńczy Zabawkarz. Jestem laleczką, która wskutek postępującej destrukcji zostanie na tym wysypisku. Mój projektant zakwalifikował mnie do masowej produkcji, mimo że byłam jego pierwszym kształtem. Znajdzie się Zabawkarz, który uczesze moje włosy i namaluje mi rumieńce?"
Ogłoszenie jak każde inne. Wczytaj się. Strzeż...serca?
Zostało kilkadziesiąt dni. Albo zrobię to teraz, albo mogę pożegnac się z opuszczeniem krat. Wstąpię na tory, mimo że rodzice ostrzegali mnie przed tym, każdy ostrzegał.
Na ostrzeżeniach zakończmy.
Tak jak mówiłam, kipię z zazdrości.
Ale jaki to ma sens?
Czy jesteś w stanie poczuc ten klimat? Whatever-nevermind.
Użytkownik washedoutdream
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
Inni zdjęcia: ... itaaan... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24:) dorcia2700... maxima24... maxima24