bumbumbum

Chciałabym mieć komu napisać rano smsa "dzień dobry kochanie",  mieć z kim puścić sobie taki lampion szczęścia którejś nocy do nieba, mieć komu kupować koszule na święta i perfumy na urodziny, mieć z kim chodzić na wesela i chrzciny, mieć kogo przedstawić rodzicom jako "swojego chłopaka", mieć komu opowiadać o tym jak bardzo za nim tęsknię, mieć komu pokazać jak coraz lepiej wychodzą mi hołubce, mieć kogo zabrać na swój koncert, mieć komu robić zdjęcia "tylko dla mnie", mieć z kim oglądać filmy i do kogo się przytulić jak się czegoś boję, mieć w kogo się wtulić w nocy i móc uśmiechnąć się do tej samej osoby rano, mieć komu robić niespodzianki i kogoś kto będzie takie robił mi, móc potargać mu włosy i wygłupiać się z nim na środku ulicy, chodzić z nim za rękę i całować pod jemiołą, której wszędzie pełno, mieć z kim się kłócić, żeby móc się potem pogodzić tak pięknie, mieć z kim snuć piękne plany na przyszłość i jeździć na wakacje, mieć kogo odprowadzać na pociąg i wyczekiwać jego przyjazdu, móc czekać na telefon od kogoś, mieć o kim myśleć i o kogo się troszczyć, mieć komu robić kanapki do pracy, śniadania, obiady i kolacje,  mieć komu wysyłać te głupie kartki z różnych miejsc, a najlepiej wysyłać je razem z nim, mieć komu mówić, że go kocham i jak bardzo jest dla mnie ważny, mieć kogoś kto będzie po mnie dojadał, kiedy stwierdzę, że już nie mogę, kogoś kto będzie mnie całował w czoło, móc postawić sobie jego zdjęcie na szafce i uśmiechać się za każdym razem, gdy na nie spojrzę... 

Chciałabym mieć kogoś, kogo bym kochała i kto kochałby mnie taaak bardzo.

I chciałabym tego nie spieprzyć.

Jak będzie tym razem ?

tak bardzo chcę Jantar. Tak bardzo chcę Gdynię. Tak bardzo chcę sesję na plaży. Tak bardzo chcę Holandię. Tak bardzo chcę znooowu... Tylko tak bardzo nie chcę się znowu zakochać.