O sobie: Jestem wolny, myślę. Zamykam oczy i zastanawiam się przez chwilę nad tym, że jestem wolny. Lecz jeszcze nie bardzo potrafię zrozumieć, co to znaczy. Na razie wiem tylko, że jestem samotny. Samotny w nieznanym miejscu. Jak samotny odkrywca, który zgubił kompas i mapę. Czy na tym właśnie polega wolność? Nawet tego nie wiem. Przestaję się nad tym zastanawiać. Jestem w pojemniku zwanym sobą. Kontury mojego bytu z lekkim szczękiem nakładają się na siebie i zamykają. Dobrze. Jestem tam gdzie zwykle. Stałem się samotnikiem z własnego wyboru, jednocześnie pragnąć jakiegokolwiek kontaktu z drugą istotą - paradoks, bądź ironia losu.
Czym się zajmuję: Niczym szczególnym wartym głębszej uwagi.
O moich zdjęciach: Większość z dupy wyciągnięte, serio.