No ;) Tym razem w roli diabełka ;) W życiu jak w sztuce - lubię przybierać rózne postacie. Zmiana na jeden dzień ze zwykłej dziewczyny w diabełka była wręcz zbawienna w skutki. W końcu można było puścić wodze fantazji...
Heh długa nieobecnośc spowodowana w dużym stopniu brakiem zdjęć. Ostatnio dostałam Mikołajkowe więc jestem xd Ostatnio strasznie dużo na główce niestety... I jeszcze ta anatomia na każdym kroku... Nawet na zdjęciu się załapała namiastka... No ale nic.
Szczęśliwa ;)