photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 3 PAŹDZIERNIKA 2010

Zawoja

Z Janikowską <3

Obóz naukowy Zawoja 2010.

Nigdy więcej!

 

No niby było zabawnie... do czasu.

Do czasu... kiedy zalałam łazienkę chłopaków chcąc się wykąpać.

Do czasu... kiedy oblałam się gorąco-gorącą kawą.

Do czasu... kiedy Misiu przeżywał bardziej fakt marki oblanych spodni, niż poparzonego mojego uda.

Do czasu... rozmów w  pokoju z Anią, Misiem na przemian, lub łącznie z Anią i Miśkiem przez telefon.

Do czasu... odsypiania nocy podczas lekcji.

 

 

 

Ale wiecie co?

Odpoczęłam.

Poważnie. Od całego tego zgiełku i amoku.

 

Pomijam fakt, ze prawie nie było czasu wolnego... że od śniadania do obiadku, od obiadku do kolacji byly lekcje, a później filmy.

 

Za to dzień chłopaka zorganizowałyśmy fenomenalnie!
Wkręciłyśmy nawet dyrektora-polonistę!

 

 

Misiek: "Bo widzisz Kicia... Jestem jak galaretka... z wołowiną"

Ja: "Zdecydowanie. Niby słodki, jednak dalej mięso"

 

 

Witaj rzeczywistości

 

Informacje o wariatecqa


Inni zdjęcia: Udany poniedziałek dawste:( szarooka9325... maxima24... maxima24... maxima24Osioł Boży bluebird111409 akcentovaLove damianmafiaDrogą przez las andrzej73Hejoo patusiax395