Powoli mam dość.
Nie potrafię zapamiętywać..
jutro zabójcze kolokwium, które MUSZĘ zdać!
następnie egzamin, a potem pisanie pracy..
Przytłoczona obowiązkami, coraz mniej kocham życie.
Jestem znudzona, czasem zdziwiona swoim nieprztomnym odbiciem w lustrze, kiedy wstaję po 4..
do tego nie potrafię przestać jeść słodyczy
i coraz więcej rzeczy sprawia, że mi niedobrze (wczoraj nie wytrzymałam)
S. wie.
S. nie rozumie
Chyba tylko Wy rozumiecie.