1 dzień

piękny brzuszek!<3
eh,zapomniałam o tym fotoblogu..ale ostatnio wzięłam się za siebie i sobie przypomniałam :p
od środy znacznie mniej jem,ok 1 bułka + jogurt na dzień i 2-3 razy dziennie herbatka SlimFigura :) a no i woda oczywiście!
na prawdę,hamuje apetyt i częściej się wypróżniam :D
no i jeszcze palić zaczęłam.. a w zasadzie po 2 latach wrociłam do tego..
bo też,jak chce mi się jeśc to ide zapalić :/
grrr..
wczoraj/dziś trochę zawaliłam,bo byłam na imprezie,to pół piwa,pól kebaba,w domu jeszcze 1 bułka i trochę ziemniaków z sosem do spaghetii :D
ale wystarczy już.. teraz herbatka i woda do końca dnia :)
a no i na siłownię chodzę :)
nic regularnego,chodzę gdy tylko mogę..praca,cięzka szkoła,nie pozwalają mi na superczęste wizyty,ale ok 3 razy w tygodniu po 2-3 godzinki z pewnością!
a Wam jak idzie?
opowiedzcie jak wy chudniecie,co robicie,co polecacie czy z ćwiczen czy diet.
bo ja nic nie mam opracowanego,po prostu ZNACZNIE mniej jem(staram się mieścić w 1000kcal na początek) no i ta siłownia :)
trzymajcie się :* 

+ ogólny bilans:
śniadanie: bułka z szynką,serem i warzywami - ok  350kcal
obiad: ziemniaki z sosem spaghetti - ok 590kcal
i kawa z cukrem i mlekiem - ok 100kcal
suma: 1040/1000. za dużo,wiem,ale już dziś nic nie zjem i będe pokutować ćwiczeniami :D