To u gory to ja hmm kilka lat temu, to na dole tez ja po tym jak wzielam sie za siebie... Teraz ja? gorzej niz ten ogr u gory... gora- 62kg myslalam, ze gorzej byc nie moze LOOOOL teraz jest mnie 3kg wiecej dol-54kg a chcialam 49kg LOOOL debil. Zrobilam dzisiaj zdjecia siebie ale za chuj nie pokaze. Nie teraz. Bede robic nowe kazdego 30go miesiaca. Zobaczymy. Szczerze mowiac tesknie za czasami 'motylkow' i dzieleniem sie agonia i nienawiscia. Photoblog to juz nie to samo miejsce. POTRZEBUJE MOTYLKOW!.