niby nie przekraczam 1200 kcal
ale i tak jem słodycze
bez sensu
mam mega obcisłą sukienke na studniówke, ledwo w niej oddycham... do ma mnie motywować....
dzisiaj
tuńczyk + lekkie 200
jagurt pitny 0 % 120
jabłko x 3 150
neleśnik 200
paluszki 300
razem : 1000 kcal
- szorowanie płytek w łazience
- 50 brzuszków
ale i tak zjadłam te paluszki...a nie powinnam....
dodatkowo podjadłam kilka plasterków szynki
BĘDĘ MIAŁA TAKIE NOGI
chćbym miała sie zgolić na łyso.....
będę
bo pragnę
za tydzien urodziny ^^
ogrom sprzątania