23 sierpnia, kończymy wakacje i ruszamy z wrześniem i jesienią. wraz z tym chyba kończy się dobry czas czegokolwiek, wraca kop od życia i to co najgorsze. chcę żeby to już, bez rozwinięcia szybko zniknęło z mojego życia. nie chcę tego. chcę tego koniec. nie mogę jeść. nie mogę spać. nie mogę przestać płakać. tak bardzo się boję. tak bardzo chcę uciec.