ZDYCHAM !
Nie ma to jak angina. Zawitało się u lekarza, ANTYBIOTYKI SYROPKI mmmm
Drugi dzień siedzę w domu. Dzisiaj obudziłam się z temperaturą , a już myślałam ,że wszystko cacy.
O 15 na angielski. Przedtem muszę zajść do sh po odłożone ciuchy, potem obiad i angol.
Wieczorem zabieram się za niemiecki i już jutro szkoła ! nie cierpię siedzieć bezczynnie w domu. NIE NIE NIE
W sobotę moze przejdę się na "NIEULOTNE" z Pulchną, ale nie wiem jak będę stała z funduszem. Moze mama mi zfinansuje to kino? OBY ! :>
W piątek koniecznie trzeba gdzieś wyjść bo można kota dostać. WIosna już w pełni. Ile ja na nią czekałam ! <3
Tymczasem uciekam do łóżeczka i uczę się na kartkóweczkę z conditionali :D mmmmmm
A tobie suko radzę sie odpierdolić od tego co nie twoje. !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! - dziękuję za uwagę