eh dzionek nawet spoko, ale jak zobaczylam moj plan lekcji to szlak mnie trafil. NAJGORSZY z mozliwych.mam nadzieje ze sie zmieni w październiku.
rozstanie z Misiem bylo trudne. tesknie za nim bardzo i choc miliony rozmow i sms dziennie, nie zastąpią mi tych chwil,wieczorow i dni z nim :/. w srode naszczescie Misiek przyjezdza, czekam <3