photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 18 GRUDNIA 2012

do not worry I am here with you

Zawsze zastanawialam sie ile czlowiek musi wycierpiec, zeby w koncu byc szczesliwym. Kalkulujac wszystko to, czego bylam swiadkiem i jak wiele spraw "doroslych" poznalam bedac nastolatka definitywnie kwalifikowaly mnie by stac w pierwszym rzedzie z wyciagnietymi rekoma po szczescie.

Czy dostalam moja dawke szczescia?

Mysle, ze dostalam probke tego co moge miec jesli zaangazuje sie calkowicie. Staram sie kazdego dnia byc dobra i kochana. Zastanawiam sie jednak czy wychodzi mi to tak jakbym tego chciala. Czasem mysle, ze mam zaburzenia psychiczne i mam predyspozycje do uznania mnie za schozofrenika. Mam tak zmienna osobowosc, ze az sama sie tego boje. Raz odzywa sie we mnie " stare ja ", ktore chcialoby powrocic do dawnego zycia, zabawy, flirty, imprezy,  wiecznie niewyspana i zlakniona zycia studenckiego, myslaca w kategoriach "tu i teraz", zadnych stalych uczuc, milosc sucks, a wszystko co rodzinne jest nie dla mnie. Zawsze chcialam podrozowac, byc niezalezna i samotna. Jednak pozniej odzywa sie we mnie "nowe ja", ktore poznalam dzieki niemu. I znow chce byc kochana, uczuciowa, wierna i wszedzie byleby z nim, byleby razem. I tak zyje sobie kazdego dnia i zmaga sie we mnie szatan i aniol..

Wszystko jednak uklada sie. Najwazniejsze jest wsparcie i troska, szczerosc i zaufanie. Zakochane osoby chyba rzeczywiscie maja niezle wymieszane pod kopula.. taaak sama to dostrzegam teraz.

Co teraz?

Najblizsze plany to przezyc znienawidzone przeze mnie swieta. Wielkie sprzatanie "UMYJ OKNA DLA JEZUSA!" i pieczenie/gotowanie przez pare dni zeby obzerac sie do granic mozliwosci, zeby potem narzekac na swoja wage.

Przezyc chcialabym tez sesje zimowa, ktora zapowiada sie iscie tragicznie biorac pod uwage fakt, ze w jednym tygodniu mam 3 kolokwia.. ( pocieszam sie faktem, ze caly luty bede miec wolny za to).

LUTY ! Jezeli wszystko wypali.. GRUZJO WITAJ ! Kolejny TC, kolejne zmagania, kolejni, nowi i kochani ludzie! Uwielbiam te szkolenia i juz nie moge sie doczekac by wrocic z Gruzji i oczekiwac na nastepne oferty.

-> niestety w lutym opuszcza mnie DarQ, co mnie martwi i nie wyobrazam sobie tych miesiecy w samotnym mieszkaniu i gluchej ciszy.

Czego sie obawiam?

Obawiam sie wiosny. Wiosna moze okazac sie dla mnie calkowita porazka. Co jesli odpowiem " NIE " ? Staram sie o tym nie myslec, ale kazdego dnia zaczynam panikowac patrzac na zegar i uswiadamiajac sobie ze zegar tyka.

 

Pixel powiedzial kiedys:

"Być wolnym to znaczy, żyć bez żadnych zobowiązań, jest w tym perwersyjne piękno, ale i przeklęte, wolność upośledza, jest metodą na problemy a nie wyborem, narkotykiem który należy sobie dawkować w niewielkich ilościach, bo można potem nie poczuć się nigdy bezpiecznie. Bądźmy wolni, ale w granicach naszej zagrody, bo potrzebujemy się nawzajem".

 

             

 

 

Komentarze

ciemnablondynka i zawsze byłaś taka - zawsze wracałaś do uczuć do pierwszej miłości itd przez chwilę żyłaś całkowitą beztroską o wszystko... to na dłuższą metę nie jest dobre
26/12/2012 1:10:32
ciemnablondynka możesz się kierować zasadą "tu i teraz" pod tym względem, żeby nie martwić się tak przyszłością, co ma być to będzie darling!
26/12/2012 1:08:30
sylwiartystycznie ee ślicznie :))
18/12/2012 1:26:32

Informacje o wampirekkk15


Inni zdjęcia: Daisy chasienka1444 akcentova:) dorcia2700Obiecane pamietnikpotworaWidok z Gubałówki pragnezycpelniazyciaLecę ponad chmurami bluebird11Funeral for a Friend sensesfailMy Chemical Romance sensesfailMy Chemical Romance sensesfailSilverstein sensesfail