Majowe.
Ja pierdole, ktoś mi się chyba na pocztę włamał i zmienił hasło...
Próbuję sobie przypomnieć czy do czegoś ważnego miałam tem email... Mam nadzieję, że nie.
#
Miłe jeziorko z Sonią. Zaraz kąpiel i wybywam w miasto. <3
#
Próbowałam. Naprawdę próbowałam się oswoić z tą myślą, zapomnieć, wrzucić na luz. Przecież stało się i już się nie odstanie. Mówiłam, że nie żałuję tak bardzo, że nie mam powodów by Cię unikać. A jednak nie mam siły udawać, że jest okej. Przepraszam, myślałam, że dam radę na trzeźwo spojrzeć Tobie w oczy. A jednak wiem, że byśmy oboje się wkręcili. A ja tego nie chcę. Starałam się nie wyjść na taką jak inne. Nie wyszło. Nie obwiniam Ciebie, ale wybacz, wiedząc, że możesz być tak blisko sprawiasz, że zaczynam źle myśleć o sobie.
#
A z Tobą idioto chcę się zaprzyjaźnić.