Tak, to po Tobie płaczą dzwony,
Boleścią rwie się serce.
Fruną gołębie przestraszone,
Żałobnym drżeniem łka powietrze.
Smutek za gardło dusznością ściska,
Wczoraj widziałam Ciebie,
A dzisiaj&
Masz swoją przystań&
Czas do przeżycia w pętli zamknięty,
I tylko tyle nam dane.
To jedno godzi wszystkich ludzi,
To jedno wszystkim pisane&
[*]