Na drogę życia dostałam dwa kwiatki:
Od przyjaciela i rodzonej matki.
Więc myślę sobie: mam dwa kwiatki świeże,
Teraz się dowiem, kto mnie kocha szczerze.
Najpierw uwiędły kwiatki przyjaciela,
Potem uwiędły dwie gałązki ziela.
Kwiatki mej matki pozostały świeże,
Bo tylko matka kochała mnie szczerze.
Kwiatki mej matki pozostały świeże,
Bo tylko matka umie kochać szczerze.
Pamiętam, jak Babcia śpeiwała mi to, jak byłam bardzo mała, teraz czasem też to zaśpiewa, a zdarza sie , że i siostra to zaśpiewa...:)
jeżeli uważacie, że chłopak też może kochać szczerze, to swoje opinie wyraźcie w komentarzach!! :.