Inne zdanie to pastwienie się nad drugim człowiekiem.
Mówienie o swoich odczuciach to siła persfazji.
Czemu, szczególnie teraz, muszę oberwać za chęć posiadania własnego zdania, odmiennego?
Może w książce pt. "Toksyczni rodzice" znajdę odpowiedź.
Nie śpię, nie myślę, nie oddycham spokojnie, wyglądam 10 lat starzej.
I boję się odebrać każdy telefon, bo nie wiem, jaką wiadomość przekaże mi głos w słuchawce.