Może mój mąż ma rację, mówiąc, bym nie brała do siebie tak wielu rzeczy? To jednak strasznie trudne, kiedy daję z siebie wszystko, całe moje serce... Które ostatecznie i tak jest deptane. Ja po prostu zawsze staram się być dobrym człowiekiem i nie udawać. Może nie warto być dobrym, jak mówi kilka osób? Nie potrafię tak. Pocieszam się wyłącznie tym, że ja wiem, co robię i inne osoby też to widzą. To napawa mnie radością, że nie jestem w tym samotna. Nie oczekuję zbyt wiele, jednak o pewne rzeczy wręcz się prosi... Nie rozumiem pewnych zachowań i zapewne nigdy nie będzie mi to dane.
Synek aktualnie jest chory, więc nie widzę się z moimi dzieciaczkami. Śmieję się, że już za nimi tęsknię. Uwielbiam moje dzieci, co tu dużo mówić. Najważniejsze jednak, by moje dziecko wyzdrowiało. Co prawda w tym roku nie byliśmy na żadnych wakacjach, ale chociaż w wolne weekendy staramy się gdzieś wyskoczyć. Byliśmy już w papugarni, farmie dyniowej w Rudzie Śląskiej, a ostatnio w Gliwicach w Kolejkowie. Lubię, kiedy spędzamy ten czas we troje, a nasze dziecko uśmiecha się od ucha do ucha. Niczego mi wtedy więcej nie trzeba.
Z jednej strony śmiałam się ostatnio, że w ciągu jednego dnia spotkałam masę koleżanek, a z drugiej nie spodziewałam się, że ktoś się do mnie odezwie. Wysłuchałam tę osobę, całej historii, o której nie wiedziałam przez tyle lat (bo i skąd?) i włos się zjeżył na głowie, że musiała przeżyć tyle tego wszystkiego. Po całym tym czasie, po tych kilku latach nie mam do niej żalu. Tamten czas minął, nie myślę o tym. Oczywiście bardzo miło jest odnowić kontakt, nie powiem, że nie, ale czekam w sumie na rozwój wydarzeń. Nie chciałabym się znowu sparzyć. Jak każdy przeszłam swoje w życiu i nie chcę przechodzić przez rzeczy, które przeżywałam. Póki co daję temu zielone światło.
4 dni temu
20 LUTEGO 2025
3 STYCZNIA 2025
14 GRUDNIA 2024
3 LISTOPADA 2024
16 PAŹDZIERNIKA 2024
23 WRZEŚNIA 2024
21 SIERPNIA 2024
Wszystkie wpisy