Wczorajszy dzień nie był kompletnie na moje nerwy. Chciałam być silna, lecz nie potrafiłam. Mój mąż powiedział pewne słowa, które podsumowały wszystko i nie trzeba było nic więcej mówić. Cieszę się, że mogliśmy być w tamtej chwili we dwoje. Cieszę się, że kiedy było po sprawie, to wszystko wróciło do normy, czego baliśmy się obydwoje. Nikomu nie życzę tego stresu i niekończących się łez. Po raz kolejny przekonałam się, jak wiele rzeczy nie ma znaczenia, jak najważniejsza jest wyłącznie dla mnie moja rodzina, mój mąż i moje dziecko. Kocham ich bez pamięci i dziękuję za nich każdego dnia.
Chyba jestem za słaba na to wszystko... a może za głupia, by pewne rzeczy zrozumieć? Próbuję doszukać się logiki i sensu tam, gdzie jej nie ma. Dla mnie to jest czarne na białym, ale chyba dla innych niekoniecznie... Mam mętlik w głowie. Wiem, że świata nie zbawię, że chcę zrobić wiele, choć ostatecznie to nie ma sensu i człowiek się spala. Chcę zrozumieć najprostsze rzeczy, ale odpowiedzi brak. Człowiek tym bardziej pozostaje zagubiony, a mało tego dostaje po głowie. Mój mąż ma rację, ale z biegiem czasu nie chcę któregoś dnia obudzić się z myślą, że trzeba było zrobić inaczej. Jestem tym poirytowana, jak niektórymi ludźmi. Na szczęście mam tę możliwość, że mogę zrobić coś w pewnej sprawie i jestem już wstępnie umówiona, co mnie bardzo cieszy. Cieszy mnie również fakt, że kiedy wchodzę do pracy, to wita się ze mną dużo uśmiechniętych twarzyczek. Uwielbiam te momenty, te dzieci są dla mnie wszystkim. Ostatnio zasadziliśmy swój mini ogródek, a w planach mamy coś jeszcze. Nad innymi rzeczami też się muszę zastanowić, ale najważniejsze jest dla mnie, by dzieciaczki były po prostu szczęśliwe.
20 LUTEGO 2025
3 STYCZNIA 2025
14 GRUDNIA 2024
3 LISTOPADA 2024
16 PAŹDZIERNIKA 2024
23 WRZEŚNIA 2024
21 SIERPNIA 2024
12 LIPCA 2024
Wszystkie wpisyInni zdjęcia: . unukalhai... idgaf94Pusto i głucho bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima2415 / 03 / 25 xheroineemogirlxKot quen... maxima24