photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 10 KWIETNIA 2012

SAMOBÓJSTWA

Dodaję kolejną notkę dzisiaj , ponieważ chciłałabym poruszyć zagadnienie o samobójstwach . Rzecz jasna ta notka jest powiązana z wcześniejszą , gdyż samo okaleczenia wraz z samobojstwami , mają ze sobą wiele wspólnego . Między innymi , przykładowe powody , dla których smobójstwo w teraźniejszości jest jedną z dróg , do której uciekamy .Najczęstsze próby samobójcze występują w wieku od 15 do 19 lat . Dlaczego akurat właśnie wtedy ? Według mojej opinii najczęściej w wieku , w którym każdy z nas dojrzewa zaczyna się kłócić najwięcej z rodzicami , przeżywamy również te młodzieńcze nastoletnie miłości .Wiele dziewczyn uważa , że miłośc , którą przeżywa badź przeżywała była tą jedyną , na zawsze itd . Z własnego doświadczenia wiem jak to jest .  Gdy się zakochujemy , poznajemy smak uczucia a później nagle to wszystko potrafi w jednej chwili się skończyć . Następuje załamanie , chęć spełnienia słów , jakie się wypowiedziało . Czyli mam najbardziej na myśli słowa . : 

 

'' Na zawsze razem " ,

" Niepotrafię bez Ciebie żyć " ,

" Jak odejdziesz - zabiję się "

 

 ... W tych momentach gdy wydaje się każdemu z nas , iż cały świat się zawalił ... Szukamy możliwych i szybkich sposobów na śmierć . Chwytamy żyletki i podcinamy sobie żyły bądź znajdujemy inne sposoby ...na skończenie z własnym życiem... Ale doprawdy zastanówmy się  Czy warto proóbować zniszczyć własne życie ?Przecież nawet mając idealnie dopracowany plan ... Może to nam się nie udać . Mogą pojawić się osoby trzecie ,uratować nas przed śmiercią ... A po kolejnych latach patrząc na przeszłośc , zaczniemy żałować tego wszystkiego ... Wciąż wypominając sobie przy każdej okazji to wszystko co było złe ...


 

 

Dziękuję bardzo wszystkim tym ,

 którzy przeczytali tę notkę w całości oraz

zachęcam do wyrażania własnych opinii na każdy temat 

 

Komentarze

~cryofdeath to prawda , że zazwyczaj pierwsza myśl o samobójstwie występuje przez nie udany związek , nie zaprzeczę ,że sam jeszcze jak byłem młodszy i bylem takim ,szantażystą' nie zważając na to ,że moze i to lepiej dać spokój dla kogoś jeśli nie chciał ze mną być ALE warto też dodać ,że samobójstwa mogą być nie tylko przyczyną miłosną bo jeśli dajmy taki przykład: miłość i prawie każdy związek się psuje , w szkole kłopoty siedziesz 3 rok a nawet w jednej klasie + co roku zmieniasz szkoły i poznajesz ludzi którzy udają kumpli,koleżanki itd. a potem śmieją się w twarz i obgadują to można stracić trochę na swojej wartości nie? a jeszcze warto dodać ,że w domu jest ok wszystko lecz jedyny kłopot to finanse przez to awantury między rodzicami więc właśnie powiem szczerze ,że zabić się to łatwo powiedzieć ale np. dla kogoś takiego jak ja to jest ciężkie do zrealizowania , próbowałem i szczerze mówiąc nadal o tym myślę nie raz wystarczy jedna zła opinia kogoś , plotki że koś nagada a ja nie wiem jak wytłumaczyć ,wystarczy porażka jakaś lecz wiem ,że nie umiem bo próbowałem i nie uda się jakbym chciał , można się śmiać , być zabawnym , ale w środku jednak samoocena jest niższa,na psychice piętno zostaje odciśnięte ale przede wszystkim trzeba zdać sobie i sprawe i żyć z myślą że nikt nie ma łatwo i nic nie jest łatwe a z niektórymi sprawami np. miłosnymi się pogodzić mając te 18 czy 15 lat życie stoi jeszcze otworem można spotkać kogoś z kim się ułoży tylko nie poddawać się przedewszystki
10/04/2012 15:35:15
wacameasromans szczerze? to ty powinieneś prowadzić tego bloga. To co piszesz jeju...tak ładnie ujmujesz to w słowa. Ja tak nie umię. Ale co do tego, co napisałeś. To prawda, jednakże ja jestem nastolatką, więc fakt,troche mniej przeszłam niż zapewne ty czy ktoś inny starszy ode mnie. Ale nawet i w mojej rodzinie zdarzały się kłótnie finansowe, to jest normalne. Sama mam dość często myśli samobójczę mimo że pisze takie coś w notkach. Z każdą notką mam jakieś doświadczenie, uświadamiam sobie jakie mogą być konsekwencje.
10/04/2012 18:21:14
cryofdeath dziękuje ale nie no nie byłbym w stanie prowadzić takiego FBL ; ) za duża odpowiedzialność w słowach a ja zazwyczaj piszę i mówię wszystko co tam mi albo kuje w serce albo leży na sercu albo przeszłością i swoimi błędami chce ,naprawiać świat' i uświadomić niektórym co dobre a co złe lecz w rzeczywistości każdy osobiście musi doznać smak porażki czy wygranej na własnej skórze, a to że jesteś nastolatką i trochę jesteś młodsza ode mnie nie musi oznaczać że nie masz pojęcia o życiu ; ) możesz mieć większy bagaż doświadczeń niż ja sam jak mawiam - każdy człowiek to żywa historia i od każdego człowieka można wiele wynieść z jego sytuacji dlatego warto być otwartym na ludzi i nie ważne czy to jest np. alkoholik , narkoman , czy osoba która zabiła kogoś każdy z nas na początku ma taki sam ,start' co dalej zrobi? to zależy od niego i jeszcze od sytuacji losowych dlatego żyjemy , jesteśmy tu po to żeby wykorzystać to jedno życie przyzwoicie odbierając sobie tę szansę rezygnujemy , poddajemy się przed czymś co może dać nam może szczęście i radość? wszyscy podążamy tą samą drogą lecz trzeba obrać sobie cel , spełniać marzenia i uczciwie pracować nad tym a rezultaty wyjdą same ; )
11/04/2012 14:08:53
cryofdeath , rozumiem co masz na myśli ale sytuacje finansowe i awantury przez to są praktycznie teraz w co drugim polskim domu - taki system , rząd zamiast dla ludzi robi sobie dobrze niestety ... + brak pracy w niektórych rejonach , ludzie mogą mieć myśli samobójcze pod różnym względem lecz jak już pisałem powyżej wszystko jest spowodowane porażką a ktoś zamiast zebrać się w garść , zebrać w sobie siłe i walczyć to poddaje się a jeśli nikomu też o tym nie mówi tylko trzyma to w sobie kończy się dramatycznie dlatego czasem warto mieć przyjaciela jedynego , zaufanego któremu można powiedzieć zupełnie o wszystkim i widzisz napisałaś notkę o samobójstwie mimo ,że też nie raz myślisz w ten sposób ale też spójrz ilu ludziom mogłaś wybić w z głowy ten jakże plan odebrania sobie życia, pomogłaś komuś to się liczy najbardziej ,że właśnie na swoim przykładzie jesteś w stanie pomóc komuś i odsunąć go od takich złych myśli : )
11/04/2012 14:09:13
kaarusiiia częstym powodem do samobójstwa są także uzależnienia... w mojej rodzienie były dwa takie przypadki..
19/04/2012 21:29:42

gozdal gadanie o samobójstwach że po co to że nie warto tak na prawdę osoba która tej próby samobójczej sama nie przeżyje gówno wie za przeproszeniem , i niektórych gadanie " zabije sie " nie ma nic wspólnego z tym czynem bo ja też kiedyś tak mówiłam ale nie miałam odwagi nic sb zobić dopiero po jakimś czasie jak juz wszystko się zwaliło
19/04/2012 19:22:38
~emilia Próbowałam się zabić dwa razy. I to nie z powodu nieszczęśliwej miłości. Tylko dlatego, ze przestałam radzić sobie z życiem. Ciągłe czepianie się rodziców, ciągłe sprawdziany w szkole i pogorszenie ocen, fałszywe przyjaźnie, plotki na mój temat których nie dało się zahamować. Po jakimś czasie człowiek zaczyna popadać w dół. Totalne otępienie, depresję. Nie ma siły na okazywanie jakichkolwiek emocji. Udaje, ze wszystko jest w porządku i gra. Osobę szczęśliwą, radosną byleby tylko nikt nie zorientował się, że jest nie tak. A potem w pewnym momencie gdy zostaje sam i zaczyna rozmyślać przychodzi genialny pomysł do głowy, zeby to skończyć.. Próbowałam dawać sobie radę z tym wszystkim ale przez prawie rok nic się nie polepszało było tylko gorzej i gorzej. Za pierwszym razem chciałam podciąć sobie żyły. Niestety nie miałam wystarczająco siły żeby mocno docisnąć żyletkę. Było tylko trochę krwi obyło się bez szycia czy psychologa. Za drugim razem miałam w sumie więcej 'szczęścia' połknęłam tabletki i prawie mi się udało. Niestety, prawie bo rodzice wrócili szybciej z wyjazdu. Szpital, płukanie żołądka a nastepnie wizyty u psychologa. Czy jest lepiej? Nie powiedziałabym. Spotkałam chłopaka z którym chcę spędzić resztę zycia. To on nadaje jemu sens. Ale co gdyby odszedł? Czy podniosłabym się? Wątpię mam za bardzo zrujnowaną psychikę. Inni ludzie za bardzo mnie wyniszczyli. Chcę żyć. Chcę, ale boję się że znowu zabraknie mi siły.
19/04/2012 18:41:56
czekoladowelovestory Notka o samym samobójstwie mogłaby być bardziej bogata , ale tak to spoko ;)
19/04/2012 17:19:25
~nika wiem jak to jest... ;(
przykre gdy się nie ma z kim porozmawiać...
sama miałam takie myśli i nadal jest mi ciężko :'((
19/04/2012 17:13:28
xlubietoox świetne :)
i nie tylko od 15 lat :)
znam dziewczyne, która w wieku 12 lat sie powiesiła .
10/04/2012 11:57:14
wacameasromans Tak wiem, ujełam wiek pośredni. : )
Szkoda dziewczyny, bardzo. Nie chcę sobie nawet wyobrażać co przeszli jej najbliźsi..
10/04/2012 18:22:28