"nie mam czasu na marnowanie czasu"
a jednak właśnie to marnowanie najlepiej mi wychodzi.
to bardzo nie na miejscu, zwłaszcza podczas sesji.
cóż mogę powiedzieć - pogoda dziś okropna,
nic mi się nie chce, zimno, brak słońca,
nic tylko wskoczyć w ogień - ciepełkooo! ( :
podobno małe dziobaki spacerują już za swoimi kaczymi mamami,
a ja nie mam czasu na to, by porobić im zdjęcia.
czas będę mieć prawdopodbnie jak będą już duże,
czyli mniej żółciutkie, kochane, i słodziutkie.
ale mam zdjęcia mojego maleństwa z października :D
wczucę kiedyś (:
już niedługo koniec.
już niedługo spokój (:
ślimak to ma fajnie.
nigdzie się nie spieszy,
a nawet jeśli to ma takie swoje tempo.
własne. nienarzucone. właaasneee.
ma czas na przemyślenia i ogarnianie szczegółów.
dobrze ma ;p
no i przy okazji może sobie nucić
"wiedzieć, że tam gdzie ja jest mój dom"
- w końcu zawsze ma go przy sobie,
nawet gdy spóźni się na nocny ;)
oby się ociepliło, bo ja już zamarzam :P
udanego Wam dnia.! :D