nienawidzę wielu rzeczy i niczego specjalnie nie lubię.
nie mam marzeń -nie fantazjuję dużo, bo zajmuje mnie rzeczywistość.
zamierzam odbudować mój ZSSR
i... zniszczyć... pewną osobę.
oprócz tego jestem uzależniona.
Bóg jest miłosierny i zna litość.
ja jestem tylko człowiekiem,
który nie musi znać litości.
nie chcę jej znać, dla ludzi,
którzy dokonują świadomie pewnych...
czynów i wyborów.
zwłaszcza jeśli przy tym krzywdzą innych.
tak więc, jeśli cię spotkam,
będzie to najgorszy i ostatni dzień Twojego życia.
będzie to piekło, którego tak bardzo domaga się
twoja już nic niewarta dusza.
przegrasz świadomie.
i to cie zniszczy, wypali, zabije.
`krew popłynie strugą wartką,
dla mnie bomba-choćby dziś!
strach, ból i zemsta wiodą prym!
symfonia śmierci, gniewu hymn...
to tyle na dziś.
gniewny dzień sądu nadchodzi,
krokami podobnymi do tych,
które się stawia w milowych butach.
a gdy już błyskawice poszarpią niebo...
sami sobie dokończcie.
morał ma być z tego taki,
że lodówką się nie ogolisz.