photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 10 GRUDNIA 2008

Powtórka z rozrywki

To jest ta najlepsza (najmniej ruszona wersja tego zdjęcia). Ale chyba tak naprawdę gorsza.


No cóż...

Poezja...

Tłumaczenie poezji to trudna sprawa, wiecie? ZNalazłem wczoraj wiersz Edgara Allana Poe w oryginale. Uznałem, że jest świetny, bo jest. A że akurat rozmawiałem z moim zdecydowanie nie mówiącym po angielsku Tatą, a chciałem mu pokazać ten wiersz, to wyszukałem w internecie tłumaczenie. Dokonał go niejaki Antoni Lange. Gdyby nie fakt, że już nie żyje, to chyba bym do niego coś napisał. Dla zachowania rymów (miernych zresztą) zmienił drastycznie sens wiersza! Teraz Wam to pokażę.


Edgar Allan Poe

To My Mother

 

Because I feel that, in the Heavens above,
The angels, whispering to one another,
Can find, among their burning terms of love,
None so devotional as that of "Mother,"
Therefore by that dear name I long have called you -
You who are more than mother unto me,
And fill my heart of hearts, where Death installed you
In setting my Virginia's spirit free.
My mother - my own mother, who died early,
Was but the mother of myself; but you
Are mother to the one I loved so dearly,
And thus are dearer than the mother I knew
By that infinity with which my wife
Was dearer to my soul than its soul-life.

 

 

A teraz tłumaczenie Antoniego Lange

 

Edgar Allan Poe

Do matki 

 

W niebiosach -przeczuwana z dawna to zagadka -
Kiedy anioły szepczą ze sobą do ucha -
Nie znajdą -wśród wyrazów najsłodszych dla ducha -
Gorętszego - świętszego nad ten wyraz: matka!

Więc z dawna cię już zowię tym imieniem drogim,
Ciebie, coś mi jest więcej niż matka rodzona
I jedna dziś napełniasz treść mojego łona -
Odkąd nasza Wirginia stanęła przed Bogiem.

Matka moja, co wcześnie opuściła syna,
Była tylko mą własną matką. Lecz jedyna,
Ty - byłaś matką owej, com kochał nad życie.

Droższa-ś mi więc od matki, com miał w dni rozkwicie
Tak jak moja małżonka, co śpi w grobów głuszy,
Była droższą mej duszy nad życie mej duszy.

 

No przecież to dwa różne teksty! A teraz efekt mojej pracy, specjalnie dla Taty podjętej. W nawiasach kwadratowych umieściłem frazy, które mają pomóc w zrozumieniu o czym mowa, bo wiersz jest trudny. Piszcie w komentarzach propozycje poprawek. Interpunkcję przepisałem, zawsze mam z nią problem w wierszach.

 

Edgar Allan Poe

Do mojej Matki

 

Ponieważ czuję, że w Niebiosach powyżej,
Aniołowie, szepcząc jeden do drugiego,
Nie mogą znaleźć, pomiędzy ich płomiennymi określeniami miłości,
Żadnego tak nabożnego jak "Matka",
Dlatego tym drogim imieniem długo Cię nazywam-
Ciebie, która jesteś dla mnie więcej niż matką,
I napełniasz moje serce serc, gdzie Śmierć umieściła Cię
Uwalniając ducha mojej Virginii.
Moja matka - moja własna matką, która zmarła młodo,
Była, ale tylko matką mnie [mojej osoby]; ale Ty
Jesteś matką tej, którą kocham tak bardzo,
I Ty jesteś mi droższa niż matka, którą znałem,
Tą nieskończonością [jesteś mi droższa], którą moja żona
Była droższa mojej duszy niż jej [duszy] życie.

 

Pozdrowienia dla mojego Taty, bez którego nie powstałoby moje tłumaczenie. Dziękuję za te filozoficzne rozmowy o jedenastej w nocy. 

Komentarze

vulpus Dzięki.
10/12/2008 18:32:32
lollipopqueen Widze że Lubelskie ulice w nocy inspirują nie tylko mnie ...
a wiersz piękny i masz racje ,ze Twoje tłumaczenie jest o wiele lepsze =)
10/12/2008 17:11:40
~ojciec zostalem wywolany do tablicy. Jednak swoje komentarze przekazalem Ci indywidualnie Vulpusie:). No coz, ciesze sie, ze do czegos moglem Cie zainspirowac, nawet jako tlumok z angielskiego:). Pozdrawiam odwiedzajacych i Autora bloga. Dzieki za pozdrowienia. Noc sprzyja filozofii.... polecam okolice 4 rano...
10/12/2008 11:19:00