dzisiaj z Darią wybrałyśmy się w teren i dołączyła do nas Dominika :3
było świetnie, konie się wyszalały za wszystkie czasy, dużo galopów pod górke i z górki
oczywiście Rumba musiała mi urozmaicić teren i pruła zadem ze szczęścia co chwile
i jeszcze taka wiosenna pogoda, ja byłam w samej bluzie i nawet ciepło było :D
jutro sie coś wymyśli, pewnie też w teren bo na naszym 'padoku' błoto, że strach jeździć
no ogólnie bardzo fajny teren, dawno takiego nie było
tylko teraz czekać do wakacji i tych wspólnych rajdów, terenów, pławień :)
a no i zmieniłam nazwę fbl.. tak jakoś bez znaczenia, bezsensowna jest ale wolałam zmienić bo za dużo osób z zewnątrz pewnie tu zagląda :D