to był najgorszy piątek mojego życia,nie spodziewałam sie tylu negatywnych emocji
ALE promyk nadziei jest
trzymam cały świat w swoich rękach-mam moc
jestem blisko,jednak jeszcze nie tam,gdzie chcę być,wierzę w sny-nie śpię-czekam aż nadejdzie świt
kocham żyć,dobrze wiesz,że nie zmienię nic
tęskno do mordek,poszalałoby się ne!