Ponad rok temu i niedawno..
Co sie zmienilo? Miedzy nami wiele.. Czy los jednak przspieszy nasze plany i w koncu bedziemy razem? Mam nadzieje...
Budzic sie przy nim rano to takie szczescie jak wygrana w totka... Tyle szczescia daje mi bedac obok.. Trzymajac za reke i calujac w czolo... Czy kolejny przyjazd bedzie jego ostatnim? Oby...
Z kazdym dniem coraz bardziej :*