"Będziemy faworytem, ale to nie znaczy, że wygramy bitwę. Możemy ją przegrać. Jestem tylko trenerem, a nie cudotwórcą. Wiem jedno - od roku nasz gra poprawia się i wierzę, że możemy prezentować się jeszcze lepiej niż podczas turnieju finałowego LS". - A. Anastasi
Tylko trenerem ? Zależy jak dla kogo. Dla nas jest wielkim czlowiekiem, który sprawił, że Polska siatkówka wchodzi na salony, że tak powiem, a my za to mu dziękujemy. To on sprawił, że każdy inny zespół będzie podchodził z większym respektem do meczu z nami, bo przecież mają się kogo bać ! W końcu to MY jesteśmy najlepsi na świecie, a to nie jest przypadek. Tym razem nie powiedzą, że wywalczyliśmy sobie medal poprzez organizację turnieju finałowego. Naszą wielkość potwierdziły wygrane z Brazylią, Kubą czyStanami Zjednoczonymi. Przecież są to światowe drużyny. A co do tego? Przecież same za siebie mówią te nagrody indywidualne, a ich przecież też sporo mieliśmy.. Przecież to nasz Bartek został wybrany MVP. Przypadek ?
Dobranoc kochani. ;***
+ Podziękujmy Krzysiowi za nowy filmik ! ;D
Tylko obserwowani przez użytkownika volleyballteam
mogą komentować na tym fotoblogu.