Tak więc zbliża się 7 czerwca i 2 lata z Panem powyżej :*
Jesteś moim ukojeniem, myślą, nie mogę się doczekać kiedy Cię zobaczę ponownie, a tak serio to dobrze, że w piątek do mnie zawitasz :*
Kocham Twoje oczy, usta, ramiona, poczucie humoru :*
Pytasz za co Cię kocham wiele razy, a ja po prostu nie potrafię Ci opisać to jest tak jak byś był dowolnym ptakiem wzbijał się samotnie w przestrzeń w pewnym momencie zatrzymujesz się by zobaczyć co się dzieje dookoła i nagle widzisz ten promień, tak naprawdę coś co cię fascynuje, w pewnym momencie kiedy do niego dążysz uświadamiasz sobie, że podróż jest wspaniała,bo na tej drodze napotkałeś to co pragnąłeś,co daje ci siłę...<3
Kocham Cię.! <3