Nie no bezm kitu, znowu zawaliłam
nawet specjalnie wysłałam kogoś z domu żeby mi kupił bounty
o nieee, nikt mnie już nigdy więcej nie namówi na zielsko, nigdy
zawsze chce mi się po tym przez 2 dni okropnie jeść
mogłabym tylko jeść i spać, nienawidzę tego
teraz będzie zdanie, które powtarzam sobie codzinnie od listopada
BIORĘ SIĘ ZA SIEBIE
serio i seryjnie
mam tylko 2 tygodnie do wycieczki, gdzie.. będzimy w strojach kąpielowych
hm ja w stroju kąpielowym + moja duża pupcia NIE!
3 tygodnie do Majorki hm..
ostatnia droga ratunku, plan na te 2 tygodnie
5.30 - pobódka, woda z cytrynką i biegac do 6.00
7.00- activia
13.30 ( w szkole) - jakiś owoc
18.30- warzywa lub czasami ryba + green lub mint tea
+ codziennie basen
w wakacje tak zrobiłam, 2 tyg i zrzuciłam 7 kg, idealnie
do tego bio c.l.a, balsam wyszczuplający i może jakieś efejty będą yyh
;( beznadziejnie