Uwaga, uwaga!
Dla wszystkich naszych CZTERECH panów: sto lat, sto lat! (Ograniczę się do takich prymitywnych życzeń, bo nic inteligentnego nie przychodzi mi do głowy... mam nadzieję, że w połączeniu z dzisiejszą lekcją polskiego to wystarczy.) Na zdjęciu jest ich dwóch, ale nie znalazłam żadnej fotografii, na której byliby wszyscy (nawet już nie myśląc o naszym nowym koledze, którego jeszcze nie było okazji uwiecznić).
Więc jeszcze raz najlepszego! i żegnam
Agat