Powolutku do przodu ... prace mam tragiczna ... (1 zasada nigdy nie pracuj z wietnamczykami ! choc bys byl zmuszony !! .... ) szkola niedlugo sie konczy ... startujemy do matury i moze wkoncu osiagniemy dostep do dietetyki :) z Olusiem minąl rok .. omalo sie nie pozabijamy razem ale jest dobrze ;) I co najlepsze kochani !!! mamy wioooosne xD Tak ze zycze ciepla i milosci a ci co wola wolnosc to szczescia ;) Wyzwanie na dzis : kopiec kreta ;D ( wiola zaczeła piec ) ;O A i jeszcze jedno ... komu przyszlo do glowy zmieniac photobloga i jest kurwa masakryczny ;////// wiolka