o hahahaa;d
mam już dosc wszystkiego i w zasadzie nic mnie nie obchodzi.
może tylko co nowego wymyśli Sylwia, kiedy wróci Kasia z Asia i następny tydzien ;)
a miało byc zupelnie inaczej ;]
Cóż, miło było pana poznać, myślę że ja już pójdę swoją drogą.