cześć dziewczyny.
wzrost 168cm waga 66 kg.
chcę być chuda.
raz w tyg. siłownia i dieta 1000 kcal + codziennie jakieś ćwiczenia.
zaczynam od 14.02.
narazie mam ferie więc trudno mi zacząć dlatego decyduję się na oficjalny start odrazu w poniedziałek po feriach, czyli w walentynki. :)
któraś z Was chodzi na siłownie? :)
widać efekty?
+ jak walczyć z głodem i chęcią jedzenia?
pozdrawiam.