No wlasnie. Tak juz jest. Raz sie zapomina, a raz przypomina o starym i poczciwym photoblogu ;)
Nie napisalam nic o koncercie. wybaczcie, ale ja to ja pisac, to ja chyba nigdy juz nie bede regularnie :P Choc przydaloby sie gdzies wyrzucac swoje mysli xD
Koncert byl mega zawalisty, mimo sporych przeszkod oraz problemow mam piekne wspomnienia z niego, dlatego tez siedze tu teraz w UK znow, by zrealizowac swoj niecny plan ]:->
W jukeju jestem jak juz wspomnialam, ale tylko na wakacje, potem wracam do szkoly :)
a na fotce z Edzka, moja wspollokatorka z ktora genialnie sie bawimy w Anglii :3
W oczekiwaniu rowniez jestem mojego ukochanego, za 7 rowniosienkich dni sie zobaczymy! <3 po miesiacu!
co by tu duzo pisac :P kciuki trzymac cobym sie odezwala szybciej niz we wrzesniu xD :P
Zakochana w nutach Fall out boy od koncertu jeszcze bardziej niz wczesniej <3
Inni zdjęcia: Jackowo bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24