Kamikaze w Baobabie z towarzyszką Dżastą ;d
Niebieskie, moje ulubione.
Jutro będzie najcudowniejszy dzień pod słońcem.
Wspólnie pieczone ciasto (z paczki, ale co tam, nie mamy zdolności cukierniczych), obiadek, na Wolę i niedziela powrót.. :] Kocham takie weekendy.
Ruda. Ruda. Nie ruda?
Lidia pisze, Robin pisze. Fajnie.
Bilety do Clostera na Tabu 'a dowodzik jest?' oO ?!?!
WEGUE WEGUE!