What the heck?!

[Brown Eyed Girls - Poison]

SKOŃCZYŁAM!

    Napłakałam się i naśmiałam za wszystkie czasy.
Ta seria napełniła mnie inspiracjami do głębokich przemyśleń.
Nie tylko tych, dotyczących przemysłu Korei Południowej.
Czas odświeżyć system i pamięć w moim osobistym komputerze.

    Gorąco polecam miłośnikom kina akcji, kryminałów, filmów psychologicznych i wszystkim fanom Colombo.
Poczucie humoru głównego bohatera bywa irytujące, ale większość scen, zawierających gagi- boki zrywać.
    Godny uwagi jest jeden z kamratów Ji Woo- James Bong.
Choć z początku niepozorny, pokaże swoją prawdziwą twarz komedianta w dalszych epizodach.
Swoimi "What the hell?!", zaintonowanym niczym pijany właściciel kasyna na nieznanym azjatyckim lądzie, powalił mnie na łopatki.
     Pomimo, że większość fabuły tej serii nie jest komedią, scenarzysta zmyślnie potrafi odciągnąć naszą uwagę od tragicznych losów bohaterów by na chwilę zamienić całą scenę w jeden wielki żart sytuacyjny. Te momenty są idealne by wyrwać się z transu oglądania.
Tym były przynajmniej dla mnie.  
     Szczerze powiedziawszy spodziewałam się trochę bardziej skomplikowanego i tragicznego obrotu spraw, ale...
Dla tych, którzy nie widzieli powiem tylko tyle, że nie można oczekiwać od każdej serii kryminalno-sensacyjnej by była historią na miarę "Iris"- historią bazowaną na dziełach literatury. 
Cóż, prawdopodobnie osiągnięcie sukcesu na miarę wyżej wspomnianego tytułu 
nie było w zamiarach producentów "Fugitive: Plan B". 

Wszystkie odcinki są już dostępne na youtube. Kto nie widział, do roboty ; ) 

[Karolina]