kolejne czarno-białe zdjęcie na moim fotohomoblogu
ale tym razem wyboru nie było, gdyż zdjęcia nie robiłem ja
jak widać
jest to publiczność na wspaniałym norweskim zespole Shining
który urywa dupę
w sumie to
jebać
to, co się za mną ciągnie
lecą sobie sigur rósy
i jest zajebiście
genialny event, polecam dziwnym ludziom
elo