ćwiczenia 23-02-2014

cześć ;D

dzisiaj zrobiłem coś głupiego ale na szczęście nie skończyło się dla mnie źle :PP

no więc po słabej rozgrzewce która trwała koło 2 minut :PP poszedłem pierwszy raz po zimie biegać ;)) chciałbym nadmienić że rok temu biegałem tylko tak koło 3 km żeby sie troche poruszać a ostatni raz biegałem 10 km z 4 albo 5 lat temu :PP 

dzisiaj chciałem zobaczyć ile dam radę przebiec w ciągu godziny ;)) udało mi się wyregulować szybko oddech i tempo i po jakimś 1,5 km już poczułem że się rozgrzałem.. przy 7 km czułem jakby mnie delikatny skurcz stopy łapał ale chciałem dobić do tej godziny i stwierdziłem że dopiero jak coś zacznie boleć to odpuszczę żeby sobie nie zrobić kontuzji no i tak kończąc przy 60 minut biegania jestem pewien że udało mi się zaliczyć 10 km ;d myślę że nawet trochę więcej ale ile to dopiero zobaczę jak odkurzę rower i założę licznik i tą trasę przejadę ;D ale pamiętam że jedno kółko to było na pewno ponad 2,5 km a ja zrobiłem 4 kółka i troche :D

waga po bieganiu 74,5 kg nie jest źle jak po weekendzie ;D

pamiętajcie żeby się dobrze rozgrzać przed bieganiem a nie tak jak ja tylko żeby było :PP no nienawidzę rozgrzewki ;(

no i byłem dzisiaj jeszcze miło zaskoczony jeżeli chodzi o sprzęt do biegania bo znalazłem czapkę i długie takie czarne przylegające spodnie do biegania których nigdy nie używałem bo kupiłem je latem a wtedy biegałem w krótkich więc leżały ale dzisiaj było niezbyt ciepło żeby biegać w krótkich więc ubrałem dół od bielizny termoaktywnej i na to te spodnie a do tego koszulka do biegania i na to bluza i czapka na głowę i się udało ;D qrde ale jestem podjarany bo do końca nie byłem pewien czy dam radę a mi jeszcze sporo siły zostało gdy kończyłem ;DDDD