Uznajmy, że wiecie jaka jestem i że ukrywam samą siebie w sobie , żeby nikt mnie nie poznał . mam przemyślenie i chuj .
Znalazłam ( przypadkowo ) scenariusz w necie z otrzęsin które robiliśmy dawno temu 4 klasie , jebane prawie się popłakałam nie wiem dlaczego może .. wtedy było inaczej lepiej , chcicałabym wrócić do tamtych chwil które i tak już nie wrócą a tak bardzo mi ich brakuje, chodzę już dłużysz czas do nowej szkoły a nadal nie czuję że to `moja` szkoła , uwielbiam nowych ludzi którz chodzą ze mną do klasy ale to nie to samo co wtedy ... byliśmy najbardziej zgraną klasą jaką kiedykolwiek znałam ... nie piszę tak dlateo że to BYŁA moja klasa , ale dlatego, że to prawda, teraz nie jesteśmy tacy zgrani i czasami na płacz mi się przez to zbiera ( tak jak teraz ... ) chyba powinnam przestać o tym pisać ale muszę się wyrzyć , tęsknie i bardzo chciałabym to wszystko zmienić żebyśmy byli ciągle razem , czasami w życiu się pipszy ale nie myślałam że tak szybko.. dobra muszę iść poszukać chusteczek może dopiszę to wszystko co myślę kiedy będe na siłach KURWA !