Miałam wrażenie że zemdleję na siłowni. Palę coraz więcej i coraz więcej piję. Przynajmniej wtedy nie podjadam. :P
Dziś bilans prawie jak na 2 dni. Głodówka jutro? Tak, sudafed i ewentualnie jogurt pitny <3 Dobrze mi zrobi.
Bilans:
jajecznica z białka i jajka-100kcal
lody magnum 240kcal
ser biały 45kcal
jogurt nat.-100
pomarańcza-70kcal
makaron z pomidorami- 200kcal
piętka chleba z miodem-100kcal
otręby 20
mięso z bigosu ( ;>) 100
RAZEM 975kcal
Ćwiczenia
20min rowerka -100kcal
18minut bieżni -200kcal
Lato coraz biliżej :D