Piękne słońce zaszczyca nasze ostatnie dni tego roku...
Pragnienie otulenia przez jego jasne, uspokajające promienie jest
niczym chwila uściku w rękach ukochanej osoby...
W powietrzu jeszcze wisi mróz ale niedługo się to zmieni...
Niedługo nastanie era letnich sukienek i skąpych ciuchów
Już nie mogę się doczekać, aż zrzuce z sibie tych 15 par polarów xd
Ale już niedługo...
Wypad za wypadem, a ja się chyba znów rozkładam -.-
Matko, obym znów nie była chora, będę walczyć, bo to już lekka przesada...
Wyjścia były świetne, strasznie jestem zadowolona
Nie ma to jak spędzić czas z bliskimi osobami...
Szkoda tylko że łyżwy nie wyszły ale to się nadrobi ;)
Tak czy siak było świetnie wkońcu nadrobić czas rozłąki, bo kolejna taka chwila znów nie nadejdzie szybko,
powrót do nauki= koniec wolności
Cóż....
Nie ma to jak cały dzień spędzony na leżeniu pod kołdrą w towarzystwie genialnej książki
i
płatków z jogurtem...
Pełny reset...
Odpoczynek...
Ach tego mi było trzeba....
Heh...
http://www.youtube.com/watch?v=jZhQOvvV45w