bo przyjaźń.

Zawsze uważałam, że przyjaźń jest czymś czego nic i nikt nie zniszczy. W wielu przypadkach się myliłam, a w jeszcze większej ilości miałam rację . Okazuje się, że przyjaźni nie da się okiełznać. Gdy coś ją zniszczy wydaje się być jednym wielkim kłamstwem, gdy trwa latami wiadome jest, że jest mocna i trwała. Nie możemy przewidzieć kiedy ją spotkamy, ani także szukać jej na siłę. Nie warto. Skąd to wiem ? Próbowałam .

Zniszczyć przyjaźń to nie to samo co ją zakończyć. Niszcząc przyjaźń niszczymy jakiekolwiek uczucia darzone do nas przez drugą osobę, zakańczańczając przyjaźń możemy się starać przynajmniej o jakiekolwiek kontakty z tą osobą .

Nie niszczmy przyjaźni innych,

bo to samo może przytrafić się nam.

Na zdjęciu

Karolina

i

Klaudynka

osoby, którym ufam.

Dziękuję ;*

Ps. Tekst został wymyślony przeze mnie więc proszę nie szukać w internecie, bo nie znajdziecie.

Fotograf : oczywiście ja ! ;D

Wbijajcie na www.photoblog.pl/busyy

i

zapraszajcie na http://www.facebook.com/home.php#!/profile.php?id=100001247577029