I po wakacjach!
Te wakacje byly cudne, cudne i jeszcze raz cudne <3
upał, słońce, zimna woda, basenik i durne zachowanie z durnymi dziećmi
i bardzooo bardzoo dojrzałe rozmowy, wcale nie o seksach, rozmyślania, marzenia i pierdoły z moja dziewczyna (co nie? nie ukrywajmy się <3) która znam chyba od zawsze a i tak tylko ona umie się wspiać na huśtawkę a mnie moja dupa trzyma na ziemi :c
cyc- to znaczy, no, dziękuję Sab ;*
rozmowy do rana, tripy do sklepu, Szekspir i Gra Endera
i w końcu góry razem, co było najpiękniejszym momentem tych wakacji <3
dziękuję Misiu i Kocham Cię najmocniej na świecie!
I jedna Droga i nadchodzaca Jesień,
jeden świat niedostępny dla innych
Zirael, dziękuję, że byłaś
i dziękuję, że mam się o kogo martwić <3
i tyle planów, które poszły w cholerę - no, ale jeszcze czas, co nie? Jeszcze się to kiedyś spełni. Jestem dziwna i wierzę w szczęście
she was beautiful
but in the way a forest fire was beautiful