photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 23 SIERPNIA 2010

Z Krupówek.

W górach było zajebiście. Zwłaszcza warta wspomnienia jest zarwana noc przejechana na energy drinkach i ciasteczkach oraz wyprawa na Giewont zaraz po tejże wspomnianej nocce. Wychodziliśmy o 5 rano więc raczej nie opłacało się iść spać. Ale odwalało nam fajnie. No i wejście na Giewont też całkiem fajne było. Nie licząc momentu, w którym prawie zleciałam z tej góry. :)

Komentarze

vilk Ładnie ;D

Fajny psiun xD
23/08/2010 23:49:14
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika violcias.