Ale wiem, jak to jest, gdy chce się umrzeć... jak boli uśmiech... Jak próbujesz się dopasować, a nie możesz... Jak ranisz się zewnętrznie by zabić wewnętrzny ból...
* * *
"Czasem, gdy bardzo czegoś pragniesz, kiedy nie możesz myśleć o niczym innym, gdy czas zamarza, zamiera i wcale nie chce płynąć, a do wytęsknionego spotkania jeszcze doba, jeszcze nieskończona noc, jeszcze godziny, nie wierzysz, że uda ci się żyć tak długo, żeby to przetrwać. Patrzysz na zegar tak, jakbyś chciał go zabić, rozwalić za to, że wskazówki wcale nie posuwają się do przodu,"