[i]photo manipulation by SallyVan[/i]
Strange are the ways of the cathearted...
[i]"Kot, w ujęciu współczesnym, wzbogaca wielki czy też mały ludzki świat o nowy wymiar, a wyrażając to w sposób możliwie najgłupszy, ale modny: kot otwiera nam oczy na kocie rozumienie świata." [/i]
[b](Eugen Skasa- Weiss)[/b]
Czas zeskoczyć z parapetu i ruszyć w świat. Naostrzyć pazurki na pachnącej korze drzew, posiedzieć między konarami w gąszczu zielonych liści albo wyciągnąć się wśród soczystej trawy. Mruczę z zadowoleniem na myśl o wiosennych wędrówkach.
Moje oczy rozbłyskają wraz z nadejściem zmierzchu. Rozszerzone źrenice chłoną nowe wymiary widoków.
Jako istota teriantropiczna widzę co najmniej dwie warstwy świata. Dwie jego płaszczyzny. Mogę się bawić tymi wizerunkami, jak kłębkiem wełny. Splątać je lub rozszarpać na drobne niteczki.
Całe moje życie to swego rodzaju drapieżna zabawa. Dualizm mojej natury pozwala na dystans wobec małostkowych spraw typowych dla ludzi i głębokie odczuwanie, nietypowe dla kotów.
Mentalna lub całkowicie dosłowna włóczęga.
Przemykam cicho ulicami, wślizguję się do chłodnych piwnic. Wysiaduję w oknach starych kamienic i spaceruję po dachach. Nie myślę o skoku. To zresztą i tak nie ma znaczenia biorąc pod uwagę fakt, ile istnień nam się przypisuje. Patrząc z góry na migoczące światła miasta, macham z satysfakcją ogonem.
Jestem ponad tym wszystkim. Jestem człowiekiem. Jestem kotem.
[url]http://img211.imageshack.us/img211/8493/img57166fb.jpg[/url]