Sama... Zatracona w beznadzieji, Bez miłości i bez wiary Spadam w czarną otchłań Z smutkiem w sercu Z łzami żalu... Chcę stoczyć się na samo dno By zapomnieć - niepamiętać... Chcę się uwolnić od tego koszmaru Niechcę trwać Niechcę czuć... Biore żyletkę w dłoń Widząc w niej wybawicielkę Robie cięcia dwa I wiem, że tym czynem kończę moją męke... by asq92 *** Ciiichoo prosze Boga o $mierć... *** Ałć... bolii *** Dziękuje Piterowi Sygudziee Maydayowi że odprowadzili mnie dzi$ do domq *** mam do$yć waszych pustych $łów bedzie dobrze wyjebane mam na was!!