Witam w szarą, zwykłą niedziele. Tymi słowami opisuje jedynie niedziele z mojego punktu widzenia, żeby nie było, że narzucamn komuś tak posępny nastrój jaki mam dziś. Jest "chujowo, ale stabilnie", jak to mówi Krystian. Tęsknie za nim. To pewnie dlatego. Jutro zaczyna się kolejny tydzień.
Byle do wtorku skarbie..