Na początku chciałam skasować fbl ale myślę....
I wymyśliłam, że go zostawię, bo nuż na coś się jeszcze przyda:)
Dużo się u mnie zmieniło, aż nad to!
Rozmyślałam - działałam - zmieniałam!!
)
Coś optymistycznego się we mnie narodziło:)
Aż chce się żyć!
Mimo szarości na dworze, mimo szkoły...
A dlaczego to wszystko?
Nie wiem, widocznie taki jest dla mnie czas.:)
Widocznie odnalazłam szczęście!
Teraz tak musi być!
noi jeszcze On...
zawsze przy mnie:*
Pozdrawiam moje kochane dziewczynki i tych co o mnie pamiętają:*
Fotka z Kazimierza:) Było bosko!! 8)